w niebie
to chyba nawet moje paznokcie będą najpiękniejsze
i wszystko to czego nie lubię
tam będzie tonęło w zachwycie
ja diament
jeden w koronie niebieskiej
mojego króla i ojca
marszczone wciąż rozluźniane czoło
będą mnie anioły nosić na rękach
będę z nimi śpiewać
jak nigdy tutaj
nie udało się tak pięknie
tylko
może
czas najwyższy tego nieba zapragnąć
tak prosto z serca
najmocniej je chcieć
doświadczyć
najpierw na ziemi
potem tam
lepsze
i doskonalsze
niż mogę wyśnić
przez całą wieczność
no chciałabym